Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Ziaja kosmetyki kokos i pomarańcza
Reklama

Obchody 40. rocznicy stanu wojennego [nl] w Gdańsku

Gdańsk w poniedziałek, 13 grudnia wspominał 40. rocznicę ogłoszenia stanu wojennego. Wieczorem pod pomnikiem Poległych Stoczniowców 1970 zapalono 40 zniczy pamięci i po polsku i białorusku odśpiewano pieśń „Mury” Jacka Kaczmarskiego. Wcześniej w sali BHP w Gdańsku odbyły się uroczystości IPN Gdańsk i NBP.
(Fot. Karol Makurat | Zawsze Pomorze)

Opozycjoniści z czasów PRL, przedstawiciele władz państwowych i samorządowych, członkowie organizacji społecznych spotkali się w sali BHP. Podczas spotkania Wiktor Kamiński, dyrektor Oddziału Okręgowego NBP w Gdańsku zaprezentował okolicznościową monetę Narodowego Banku Polskiego „Pamięci ofiar stanu wojennego”, na rewersie której umieszczono wizerunki osób zamordowanych przed 40 laty, w tym najmłodszych ofiar: Emila Barchańskiego i Antoniego Browarczyka. Monetę wręczono działaczom opozycji w PRL. Otrzymali ją: Ewa Kubasiewicz-Houée, Czesław Nowak, Stanisław Fudakowski, Andrzej Adamczyk, Grażyna Browarczyk, Stanisław Jarosz, Anna Kołakowska, Jerzy Kowalczyk, Wojciech Polak, Stanisław Składanowski.

Po godzinie 19:00 odbyły się gdańskie uroczystości rocznicowe pod hasłem „Gdańsk Pamięta”. Do zebranych przemawiali: Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska, Mieczysław Struk, marszałek województwa pomorskiego, Lech Wałęsa, były prezydent RP, przywódca Solidarności, Basil Kerski, dyrektor ECS.

– Niech będzie to przestroga dla wszystkich rządzących – mówił marszałek Mieczysław Struk.

A Aleksandra Dulkiewicz dodawała:

– Z historii trzeba wyciągać wnioski.

Lech Wałęsa radził, by nie tylko oddawać część i szacunek tamtym ludziom, ale także mówić o szansach i o tym, co robić, by zmierzać do zwycięstwa.

Uroczystości towarzyszył wernisaż wystawy plenerowej „Ulice stanu wojennego”. Spotkanie zakończyło się wspólnym odśpiewaniem pieśni Jacka Kaczmarskiego „Mury” po polsku i po białorusku.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama