Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

„Bitwa pod Grunwaldem” - obraz o największych rozmiarach można oglądać w Malborku

Obraz „Bitwa pod Grunwaldem” kojarzy nam się przede wszystkim z ogromnym dziełem Jana Matejki, eksponowanym w Muzeum Narodowym w Warszawie. Tymczasem istnieje inna wizja malarska przebiegu słynnej bitwy, którą namalowali Tadeusz Popiel i Zygmunt Rozwadowski. Choć obaj byli uczniami Matejki, przedstawili bitwę w inny sposób niż ich sławny mistrz. Ich obraz jest największym pod względem rozmiarów dziełem nt. Grunwaldu. Można go oglądać w Wielkim Refektarzu Muzeum Zamkowego w Malborku.
„Bitwa pod Grunwaldem” - obraz o największych rozmiarach można oglądać w Malborku
Obraz imponuje rozmiarami, przedstawia słynną bitwę daleko inaczej niż dzieło Jana Matejki

Autor: Muzeum Zamkowe w Malborku

Dla porównania  Bitwa pod Grunwaldem Jana Matejki ma rozmiary 426 na 987 cm. Malarską wizję słynnej bitwy przedstawił m.in. Wojciech Kossak, lecz ten obraz jest wyraźnie mniejszy, jego wymiary to 350 na 400 cm. Panorama bitwy namalowana przez Tadeusza Popiela i Zygmunta Rozwadowskiego mierzy 515 na 1000 cm. 

Obraz powstał w 1910 r. w związku z planowanymi w Krakowie obchodami 500. rocznicy bitwy, jako zastępstwo dla dzieła Jana Matejki, którego nie dało się w ówczesnych realiach sprowadzić. Ogromną panoramę stworzyli dwaj uczniowie Matejki. Pracowali przy Panoramie Racławickiej i wpływ tamtego dzieła na kompozycję pola bitwy grunwaldzkiej jest widoczny, lecz w wielu miejscach widać też nawiązania do Matejki.

Podobnie ukazany został Witold, podobnie scena śmierci wielkiego mistrza Ulricha von Jungingena i inne elementy, które można rozpoznać na obu płótnach. Odmienna jest szeroka perspektywa bitwy, której brakowało u Matejki, oraz umiejscowieni przez Rozwadowskiego i Popiela na pierwszym planie krzyżaccy jeńcy, wśród których umieścili własne podobizny  informuje Muzeum Zamkowe w Malborku.

Roman Czmełyk, Frank Bayard i Janusz Trupinda przed obrazem „Bitwa pod Grunwaldem”

Po prezentacji w Krakowie losy obrazu nie były znane, uważano go nawet za zaginiony. Pod koniec XX wieku miał zostać odnaleziony w magazynach Muzeum Historycznego w Lwowie. Lecz jak nam powiedział dyrektor lwowskiego muzeum Roman Czmełyk, w placówce wiedziano, że to dzieło u nich się znajduje. Fakt ten był jednak utrzymywany w dyskrecji, by dzieła nie zabrano z Lwowa do jednego z wielkich muzeów Moskwy czy ówczesnego Leningradu.

Dziś można oglądać go w Wielkim Refektarzu zamku malborskiego. W tym samym miejscu, gdzie kilkanaście lat temu eksponowano dzieło Jana Matejki. Obraz Popiela i Rozwadowskiego stanowi część wystawy Nigra crux mala crux. Czarna i biała legenda zakonu krzyżackiego. Wystawa będzie czynna do połowy stycznia, obraz pozostanie w Malborku na dłużej. Warto jednak obejrzeć go w powiązaniu z innymi eksponatami, składającymi się na tę głośną wystawę.

Czytaj też: Malbork: „Czarna i biała legenda zakonu krzyżackiego”. Takiej wystawy na zamku jeszcze nie było

Jak podkreśla Muzeum Zamkowe, wystawę można zobaczyć w dwóch wariantach. W ramach tzw. Trasy Historycznej, od wtorku do niedzieli od godz. 9 do 15, ostatnie wejście o godz. 13. Można też nabyć odrębny bilet na wystawę i obejrzeć ją od poniedziałku do piątku od godz. 9 do 12 oraz w soboty i niedziele od godz. 10 do 13. 

W listopadzie, w ramach akcji Darmowy listopad w rezydencjach królewskichwstęp do malborskiego muzeum jest bezpłatny, konieczna jest jedynie opłata za przewodnika lub wypożyczenie audioprzewodnika.

Czytaj też: Malborski zamek jako rezydencja królewska w listopadzie dostępny będzie za darmo

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama