- Z naszym zespołem skontaktował się pan Łukasz Skomorucha, który w swej praktyce natknął się na przypadek objawów chorobowych powodowanych przez nużeńca u pochodzącego z prywatnej hodowli galago senegalskiego. Prosił o możliwość identyfikacji gatunkowej. Pasożyt okazał się być gatunkiem nowym dla nauki - powiedział PAP dr hab. Leszek Rolbiecki, prof. UG.
Roztocze wywoływało objawy chorobowe w obrębie głowy galago – głównie wokół oczu, uszu, pyska i czoła – w postaci guzkowatych zmian do 2 cm średnicy. Leczenie polegało na chirurgicznym usunięciu zmian oraz terapii antybiotykowej i przeciwzapalnej.
CZYTAJ TEŻ: Trzy gdańskie uczelnie utworzyły centrum walki z chorobami mózgu
- Pasożyty są powszechne wśród żywicieli, często występują bezobjawowo. Natomiast czasami mogą powodować parazytozy (choroby pasożytnicze) - o różnym przebiegu, niekiedy groźnym, a nawet śmiertelnym. Dlatego badania wiążą się ze współpracą z lekarzami weterynarii, którzy zwracają się do nas w kwestiach diagnostyki i identyfikacji pasożytów - dodał.
Naukowcy z UG odkryli nowy gatunek roztocza
Choć galago to ssak naczelny, nowy gatunek pasożyta wydaje się być swoisty tylko dla niego i nie stanowi zagrożenia dla człowieka. Niemniej jednak nie można wykluczyć reakcji alergicznych u innych gatunków w przypadku kontaktu.
Opis gatunku i przypadek chorobowy opublikowano w prestiżowym czasopiśmie International Journal for Parasitology: Parasites and Wildlife. Pracownia UG, jako jedyna w Polsce, specjalizuje się w identyfikacji takich pasożytów i ma na koncie już 30 odkryć nowych gatunków roztoczy.
We wrześniu w Gdańsku odbędzie się XXVII Zjazd Polskiego Towarzystwa Parazytologicznego, który będzie okazją do wymiany doświadczeń między naukowcami a praktykami medycyny i weterynarii.
Napisz komentarz
Komentarze