Stefan Chwin w skrzydłach motyla. Wernisaż w Domu Zarazy w Oliwie

Prezentowane po raz pierwszy prace zaskoczyły, ale i zachwyciły zebraną w Galerii Domu Zarazy licznie zgromadzoną publiczność. 

To, jak powiedział artysta, portrety jego przyjaciół, bliskich znajomych, członków rodziny, żony, których rysy zostały przetworzone techniką nakładania „zdjęcia na zdjęcie”. Jednak, nie jest to, jakby się mogło wydawać, jedynie zabawa formą, kompozycją czy kolorem. 

CZYTAJ TEŻ: Gdańsk "miastem aniołów" na rysunkach Stefana Chwina. Legenda złotego miasta

https://www.zawszepomorze.pl/galeria/1619,stefan-chwin-w-skrzydlach-motyla-wernisaz-w-domu-zarazy

- Rysy zostały przekształcone, by stać się czymś więcej niż tylko portretem – zaznacza Michał Kurowski. - Czymś zupełnie odwrotnym. Czymś, co tylko udaje twarz, a w rzeczywistości staje się punktem wyjścia do tego, co ukryte głębiej. Nic nie jest tu przypadkowe.

Oglądamy zatem portrety wewnętrzne stworzone przez fotografa, ale i poetę. I choć wielu kojarzyły się z malarstwem czy grafiką komputerową – bliższe wydają się być układaniu wiersza. 

Skrawki zdjęć, jak skrawki słów tworzą nową opowieść o człowieku. Opowieść, którą jak czytanie poezji, każdy musi odkryć we własnym wnętrzu, po swojemu, nawet bohaterowie introportretów, czasem urzeczeni, czasem onieśmieleni nowym wizerunkiem.

CZYTAJ TEŻ: Złoty Medal „Zasłużony Kulturze Gloria Artis" dla Stefana Chwina!

Gośćmi wernisażu byli także Krystyna i Stefan Chwinowie, ich portrety wewnętrzne również zobaczyliśmy na wystawie. 

Stefan Chwin i skrzydła motyla

Szczególne wrażenie zrobił fotogram Stefana Chwina, którego wizerunek fotograf zamknął w skrzydłach motyla. Na dodatek, w marynarce pisarza odbija się drzewo, z konarami, jak tłumaczył autor pracy, symbolizującymi bogactwo duchowe, rozwój, otwartość na świat. 

Michał Kurowski zaprezentował i własny portret wewnętrzny. Cóż z tego, można byłoby powiedzieć, skoro muzyk, a zarazem szefowa Stowarzyszenia Stara Oliwa, prywatnie żona artysty, Monika Zytke już na otwarcie ekspozycji zaśpiewała: „Naprawdę, jaki jesteś, nie wie nikt...”

Finisaż wystawy: 12 czerwca o godz. 18 w Domu Zarazy w Oliwie. 

Ekspozycję można oglądać w Domu Zarazy (Stary Rynek Oliwski 15 w Oliwie) w godzinach otwarcia Domu Sąsiedzkiego (pon. - pt., godz. 11-14)