Śmierć więźnia w Czarnem. Zbigniew Stonoga oskarża, Służba Więzienna reaguje

Śmierć osadzonego w więzieniu w Czarnem. Co się wydarzyło?

18 maja wieczorem jeden z osadzonych stracił w więzieniu w Czarnem przytomność. Lekarz dyżurny zadecydował o wezwaniu Zespołu Ratownictwa Medycznego i przystąpieniu do resuscytacji krążeniowo-oddechowej. Mimo reanimacji o 22.33 lekarz stwierdził zgon skazanego. Zgodnie z procedurą powiadomiono o zdarzeniu policję oraz prokuraturę. Zdaniem ppłk Arlety Pęconek ze Służby Więziennej, wobec osadzonego bezpośrednio przed zgonem nie użyto środka przymusu bezpośredniego i z wstępnej dokumentacji nie wynika, aby do zgonu przyczyniły się osoby trzecie.

CZYTAJ TEŻ: Nie żyje więzień ZK w Czarnem. Bliscy i Zbigniew Stonoga oskarżają funkcjonariuszy

Zbigniew Stonoga: „To była egzekucja, nie interwencja”

W tę wersję nie wierzą Zbigniew Stonoga i bliscy 32-latka, którzy wprost oskarżają funkcjonariuszy o przyczynienie się do śmierci młodego mężczyzny. Mówią o tym w filmach publikowanych na kanale youtube Zbigniewa Stonogi. On sam od samego początku mówi wprost o morderstwie. 

- Nie mogę milczeć. Nie po tym, co widziałem. Nie po tym, co usłyszałem w materiale z monitoringu. Nie po tym, jak skatowano na śmierć młodego chłopaka w państwowym więzieniu, w niby-cywilizowanym kraju. Ustaliłem dane wszystkich funkcjonariuszy, którzy uczestniczyli w tym bestialskim mordzie. To nie była interwencja. To była egzekucja – czytamy w oświadczeniu Zbigniewa Stonogi. - Mam materiały wideo, zeznania świadków, próbki audio z nagranym głosem mordowanego. I jeśli nie zobaczę zdecydowanej reakcji państwa polskiego w najbliższych dniach – wyświetlę ten film na murach Zakładu Karnego w Czarnem. Tak, żeby Polska i świat usłyszeli, co znaczy „resocjalizacja” w wydaniu tej plugawej instytucji.

Prokuratura: Czekamy na wyniki badań histopatologicznych

Służba Więzienna nie dysponuje jeszcze wynikami sekcji zwłok osadzonego 32-latka. Informacje te potwierdza nam Prokuratura Rejonowa w Człuchowie, która zajmuje się wyjaśnianiem okoliczności śmierci osadzonego w Zakładzie Karnym w Czarnem 32-latka. Prokuratura nie chce komentować w tym momencie informacji podawanych przez Zbigniewa Stonogę, gdyż chce się zapoznać z badaniami histopatologicznymi i swoje działania opierać na ich podstawie. A te wyniki będą ważne, gdyż pierwsza sekcja zwłok nie dała jednoznacznej odpowiedzi co do przyczyn śmierci młodego mężczyzny. Od kolejnych wyników, które mają być znane za kilka tygodni, uzależnione jest dalsze prowadzenie śledztwa przez prokuraturę. Jak się dowiedzieliśmy, na obecnym etapie sprawy i do czasu zakończenia przez prokuraturę czynności, Okręgowy Inspektorat SW w Koszalinie zawiesił swoje czynności sprawdzające w tej sprawie.

Służba Więzienna: „To fałszywe oskarżenia", jest zawiadomienie do prokuratury o zniesławienie

Ale Służba Więzienna złożyła już, co potwierdza nam szef człuchowskiej Prokuratury Rejonowej Mariusz Radomski, zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa zniesławienia przez Zbigniewa Stonogę, gdyż jak podkreślają funkcjonariusze, rozpowszechnianie fałszywych oskarżeń godzi nie tylko w dobre imię funkcjonariuszy i całej jednostki, lecz również w zaufanie publiczne do instytucji państwowych. 

- W związku z rozpowszechnianiem przez pana Zbigniewa Stonogę nieprawdziwych i oszczerczych informacji, jakoby funkcjonariusze Zakładu Karnego w Czarnem mieli przyczynić się do śmierci osadzonego, informuję, iż złożono zawiadomienie do Prokuratury Rejonowej w Człuchowie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa zniesławienia na podstawie art. 212 § 1 i 2 Kodeksu karnego. Stanowczo podkreślamy, że wszelkie działania funkcjonariuszy Służby Więziennej podejmowane są zgodnie z przepisami prawa i z poszanowaniem godności oraz praw osób pozbawionych wolności – informuje nas zespół prasowy Centralnego Zarządu Służby Więziennej.

Demonstracja pod więzieniem i kontrowersyjne nagrania „od środka”

1 czerwca pod murami Zakładu Karnego w Czarnem spotkali się bliscy zmarłego 32-latka, by zapalić znicze i aby opowiedzieć innym o praktykach stosowanych w tym więzieniu. Zbigniew Stonoga publikuje na swoim kanale filmy „od środka” z Zakładu Karnego w Czarnem, pokazując warunki socjalne oraz fakt, iż więźniowie mają dostęp tam do suszu (zdaniem Stonogi kupują go od funkcjonariuszy), smartfonów czy do samorobnej „grzałki” zamontowanej na taborecie.