Niebezpieczne skutki nagłego hamowania autobusów w Gdyni! Wybita głową szyba, uraz ręki

Wypadek na Alei Zwycięstwa w Gdyni! Wybita szyba w autobusie linii S

Jazda pojazdami komunikacji miejskiej w Gdyni wymaga od pasażerów nieustannej czujności oraz kurczowego trzymania się uchwytów i poręczy.

– Czasem nagłe hamowanie to skutek nieprzewidywalnego zachowania się innych uczestników ruchu drogowego – mówi Łukasz Wrycz-Rekowski, ratownik z Miejskiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Gdyni.

Do pierwszego ze zdarzeń doszło w poniedziałek, 20 października o godz. 12.05 na Alei Zwycięstwa w Gdyni. Autobus linii S z przyczyn technicznych musiał niespodziewanie bardzo ostro hamować. Wtedy jedna z pasażerek straciła równowagę i, upadając, wybiła głową wewnętrzną szybę w pojeździe. Szczęśliwie, nie doszło do tragedii.

Wezwany na miejsce zdarzenia zespół ZRM, po wykonaniu medycznych czynności ratunkowych, ustalił, że pacjentka nie zgłaszała żadnych dolegliwości. Kobieta pozostała w miejscu zdarzenia.

– Autobus należy do firmy spoza Pomorza świadczącej dla nas usługi – wyjaśnia Marcin Gromadzki, rzecznik ZKM Gdynia. – Kierujący tłumaczył, że przyczyną nagłego hamowania były niespodziewane problemy z fotelem kierowcy. Wezwani na miejsce zdarzenia policjanci zabezpieczyli dowód rejestracyjny pojazdu.

Uraz ręki podczas hamowania autobusu linii 105 w Gdyni

Godzinę później, o godz. 13.05, Zespół Ratownictwa Medycznego został wysłany na ulicę 10 Lutego w Gdyni. Interwencja dotyczyła pasażerki autobusu linii 105, która upadła w trakcie hamowania – jak twierdził kierowca, spowodowanego warunkami ruchu drogowego – doznając urazu prawej dłoni. 

Ratownicy zaopatrzyli uraz i zaproponowali przewóz do pobliskiego szpitala. Pacjentka jednak nie zgodziła się na wizytę na SOR-ze. Twierdziła, że mieszka w pobliżu miejsca wypadku i chce wrócić do domu.

Jest mi bardzo przykro, że doszło do takich zdarzeń. Czasem trzeba szybko reagować na widok samochodu wycofującego się z parkingu lub młodej osoby podjeżdżającej dynamicznie do krawędzi chodnika. A musimy wiedzieć, że autobusy mają bardzo czułe hamulce.

Marcin Gromadzki / rzecznik ZKM Gdynia