Pojechali na interwencję ws. kradzieży prądu. W szafie znaleźli poszukiwanego

Lębork: Poszukiwany 32-latek ukrył się w szafie

Na rok pozbawienia wolności został skazany 32-letni mieszkaniec Lęborka za zniszczenie cudzej rzeczy. Mężczyzna od miesięcy unikał wymiaru sprawiedliwości, zmieniając miejsce pobytu. Policjanci namierzyli go w miniony piątek w jednym z mieszkań na terenie miasta, gdzie – według ich informacji – mogło dochodzić do kradzieży energii elektrycznej.

W piątek nad ranem funkcjonariusze weszli do wskazanego lokalu. Drzwi otworzyła im młoda kobieta, najemczyni mieszkania. Początkowo policjanci nie zauważyli poszukiwanego, jednak szybko okazało się, że 32-latek ukrył się przed nimi w szafie, skulony pomiędzy stertą ubrań.

CZYTAJ TEŻ: Gdynia: Włamał się do przedszkola, a potem... ukrył w szafie dyrektorki

Roczna kara więzienia i wielotygodniowa ucieczka

Mężczyzna był poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Lęborku do odbycia kary 365 dni za zniszczenie mienia. Od sierpnia skutecznie unikał zatrzymania, do czasu piątkowej interwencji w mieszkaniu swojej partnerki.

Śledczy ustalili, że w lokalu dochodziło do nielegalnego poboru energii elektrycznej z pominięciem układu pomiarowego. 32-latek został już przewieziony do zakładu karnego. Niewykluczone, że zarzuty usłyszy także jego partnerka, podejrzewana o kradzież prądu – przestępstwo to zagrożone jest karą do 5 lat więzienia.