Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Największy krab w Polsce znaleziony na Wyspie Sobieszewskiej

Na Wyspie Sobieszewskiej zidentyfikowano największego do tej pory kraba znalezionego w Polsce – kalinka błękitnego. To, jak donosi Rafał Maciaszek, prowadzący fanpejdż „Łowca Obcych”, to prawdopodobnie dopiero druga „wizyta” tego kraba w Polsce. Niestety, znaleziony krab był martwy.
Największy krab w Polsce znaleziony na Wyspie Sobieszewskiej
Na Wyspie Sobieszewskiej zidentyfikowano największego do tej pory kraba znalezionego w Polsce – kalinka błękitnego

Autor: Agnieszka Wojkowska | FB Łowca Obcych

Źródło: FB Łowca Obcych

Invasive blue crab, czyli kalinek błękitny żyje w zachodniej części Oceanu Atlantyckiego i w Zatoce Meksykańskiej. Jak opisuje Rafał Maciaszek, prowadzący fanpejdż „Łowca Obcych”, który zajmuje się problematyką bezkręgowców wodnych, takich jak krewetki i raki, a także inwazyjnych gatunków obcych, krab ten sieje spustoszenie w sieciach rybackich w Morzu Śródziemnym, doprowadza nawet do braku ryb.
- To największy krab, którego obecność stwierdzono w Polsce. Największym regularnie obserwowanym jest inwazyjny gatunek obcy krab wełnistoręki. Oprócz niego, w Morzu Bałtyckim i bliskim jego sąsiedztwie można znaleźć także obcego krabika amerykańskiego. Jedynym rodzimym gatunkiem kraba w Morzu Bałtyckim jest krab brzegowy, znany też jako raczyniec jadalny – uważa Rafał Maciaszek, dzielący się swoją wiedza na stornie „Łowca Obcych”.

ZOBACZ TEŻ W Bałtyku pojawiły się delfiny

To nie pierwsza „wizyta” tego kraba w Polsce. Kilka lat temu taki sam został zauważony w Jeziorze Dąbie. Pojawianie się różnych odmian np. krabów w innych częściach świata spowodowane jest głównie działalnością ludzi.

Jak ten krab znalazł się na brzegu Bałtyku? Nie wiadomo, ale jedna z możliwych hipotez mówi o tym, że mógł trafić do Polski  statku, gdyż na co dzień żyje on raczej w ciepłych i słonych wodach, do których Bałtyk nie należy. Tego zdania jest również Rafał Maciaszek.

Najprawdopodobniej to pasażer na gapę, który dotarł do polskiego morza wraz z wodami balastowymi statków lub na kadłubach statków

Rafał Maciaszek

Zdaniem Maciaszka, asystenta w Katedrze Genetyki i Ochrony Zwierząt SGGW w Warszawie, rodzimy dla Bałtyku krab brzegowy, znany jako invasive green crab, konkuruje z kalinkiem tam, gdzie ten występuje naturalnie i odwrotnie. - To przykład inwazji gatunków inwazyjnych na gatunki inwazyjne. Oczywiście, do tego wszystkiego by nie doszło, gdyby nie interwencja człowieka, przez co gatunki te zostały sztucznie przeniesione poza ich naturalne zasięgi i zmuszone do odnalezienia się w obcych im światach, gdzie doprowadzają do ich wyniszczania – podkreśla autor wpisu na FB.

Zdjęcie kraba na Wyspie Sobieszewskiej, udostępnione na profilu „Łowca Obcych” wykonała Agnieszka Wojkowska.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama