Jak kulturalnie spędzić ostatnie dni roku?

Dokładnie sto lat od urodzin Mariana Kołodzieja, jednego z najwybitniejszych polskich scenografów teatralnych i filmowych minęło 6 grudnia. Trójmiasto uczciło tę rocznicę wystawami i projekcją filmu.

Marian Kołodziej – wystawy

Pierwszą z ekspozycji: „Marian Kołodziej. 50 lat w Teatrze Wybrzeże”, zobaczymy we foyer sceny Stara Apteka Teatru Wybrzeże. To prezentacja zdjęć ze spektakli, projekty scenografii, a także oryginalne kostiumy mistrza.

Dzięki wystawie w Nadbałtyckim Centrum Kultury poznamy Mariana Kołodzieja jako rysownika satyrycznych portretów znanych postaci pomorskiej kultury i życia publicznego. Dodatkową atrakcją są materiały scenograficzne, wykorzystane w inscenizacji „Tragedii o Bogaczu i Łazarzu”, którą wystawiono w kościele św. Jana w 2001 roku w reżyserii Krzysztofa Babickiego.

Do 30 grudnia można oglądać ekspozycję w Pałacu Opatów, jej tytuł to: „Marianowi Kołodziejowi w setną rocznicę urodzin”.

– Aktorki kochały się w zaprojektowanych przez niego sukniach. Wpatrywały się i wzdychały: „O Boże... Cóż to za dzieła sztuki!”. Panowała opinia, że był jednym z niewielu scenografów, który potrafił wydobyć z kobiety to, co w niej najpiękniejsze. Wiedział, dla kogo tworzy – mówiła o artyście kuratorka wystawy Małgorzata Abramowicz, która jest też jedną z bohaterek filmu Anny Marii Mydlarskiej „Marian Kołodziej. Tajemnica artysty”.

Interesujący dokument obejrzymy na Facebooku Europejskiego Centrum Solidarności. Ten przejmujący obraz nie tylko dotyka pełnego niewiadomych życia prywatnego wybitnego twórcy, który jako 19-latek trafił wraz z pierwszym transportem do KL Auschwitz w 1940 roku. To też próba wyjaśnienia, na czym polegał fenomen jego sztuki, sztuki scenografii, zwłaszcza tej, która po odsłonięciu kurtyny dostawała brawa, zanim jeszcze rozpoczęło się przedstawienie. O jego kostiumach teatralnych Krystyna Łubieńska swego czasu powiedziała: „To nie kostiumy, to malarstwo”. Aktorka wzięła też udział w ciekawej dyskusji, której można było wysłuchać po emisji filmu. Także została zarejestrowana. Nad fenomenem twórczości Mariana Kołodzieja debatowali: reżyserka Anna Maria Mydlarska, ks. Krzysztof Niedałtowski, historyk sztuki i dyrektor Muzeum Narodowego Jacek Friedrich oraz aktor Teatru Wybrzeże Jerzy Kiszkis.

W teatrze

Do Teatru Miejskiego w Gdyni w dniach 28-30 grudnia można wybrać się na spektakl „Prawda. Komedia małżeńska” Floriana Zellera. Oto dwa małżeństwa. Czworo przyjaciół. Autor stawia pytanie o uczciwość w miłości, podważając przekonanie, że w ogóle jest ona możliwa. Znakomita obsada!

***
W Teatrze Wybrzeże i Operze Bałtyckiej przygotowania do sylwestra. W wieczór sylwestrowy, ale i wcześniej, 30 grudnia, Teatr Wybrzeże zaprasza na dwa spektakle:

• „Awanturę w Chioggi” Carlo Goldoniego na scenie Malarnia,
• „Sztukę” Yasminy Rezy w Starej Aptece.

Pierwszy spektakl to jedna z najlepszych osiemnastowiecznych komedii.

W „Sztuce” natomiast długoletnia przyjaźń trzech mężczyzn zostaje poddana próbie w momencie, w którym jeden z nich kupuje bardzo drogie awangardowe dzieło, a konkretnie – biały obraz na białym tle.

***

Sylwestrowy koncert w Operze Bałtyckiej uświetnią dobrze znani z gdańskiej sceny soliści: Katarzyna Wietrzny i Leszek Skrla, a także, po raz pierwszy w Operze Bałtyckiej, Małgorzata Walewska. Jest artystką z imponującym dorobkiem artystycznym i sukcesami na międzynarodowej scenie operowej. Występowała m.in. w Metropolitan Opera w Nowym Jorku czy Royal Opera House w Londynie. Śpiewała u boku takich gwiazd jak Luciano Pavarotti, Plácido Domingo, Edita Gruberová i wielu innych. W programie koncertu sylwestrowego m.in. „Nad pięknym, modrym Dunajem”, fragmenty z „Księżniczki Czardasza” czy „Zemsty nietoperza”, zaś na scenie balet, chór i orkiestra Opery Bałtyckiej w Gdańsku.

***

Teatr Miniatura pożegna stary rok premierą „Co u diabła?”. To spektakl oparty na czterech opowieściach braci Grimm: „Dziewczyna bez rąk”, „Trzy złote włosy diabła”, „Długi nos” i „Ojciec chrzestny”. Bohaterem jest tu Diabeł, Diabeł, który przechodzi załamanie nerwowe i kryzys zawodowy…

Premiera 30 grudnia, a 31 grudnia – pierwszy rodzinny sylwester w historii Miniatury! Najpierw spektakl  „Co u diabła?”, a potem zabawy i gry inspirowane baśniami braci Grimm.

W galerii i w muzeum

Koniec roku w Muzeum Miasta Gdyni stoi pod znakiem ostatnich dni wystawy „Eryka i Jan Drostowie. Polskie Projekty, Polscy Projektanci”. Wystawa, której finisaż nastąpi 9.01.2022 r., przyciągnęła w sezonie letnim i jesiennym zarówno miłośników dizajnu, jak i wszystkich tych, którzy chcieli uczestniczyć w sentymentalnej podróży do czasów młodości. Szkło, które projektowali Drostowie, do dziś inspiruje, wyznacza trendy.

Ostatnie dni grudnia to idealny moment, by pożegnać rok iście bajkowo na edukacyjnej wystawie „Ściana Zaczarowana. Ilustracje Bożeny Truchanowskiej”. Najniższy poziom Muzeum Miasta Gdyni zmienił się w kolorową, pełną zakamarków, sekretnych przejść przestrzeń rodem z książek dla najmłodszych, przy których dorastało pokolenie dzisiejszych dorosłych. Na kanwie ilustracji wybitnej artystki Bożeny Truchanowskiej poznamy świat pełen zwierząt, stworzeń, a także warsztat ilustratorki.

31.01.2021 r. i 1.01.2022 r. Muzeum Miasta Gdyni jest nieczynne.

***

Na interesujące wystawy w ostatnie dni tego roku zaprasza Państwowa Galeria Sztuki w Sopocie. Szczególnie polecamy ekspozycję: „My i psy, psy i my”, która uświadamia wszechobecność „najlepszego przyjaciela człowieka” – psa, w naszym otoczeniu, a co za tym idzie w świecie sztuk plastycznych.

Z kolei „Theatrum Jerzego Nowosielskiego” to próba nowego spojrzenia na twórczość klasyka XX wieku, jakim był Jerzy Nowosielski. Tym razem twórcy wystawy przyglądają się jego związkom z teatrem. Z jednej strony zobaczymy Nowosielskiego scenografa, projektującego dekorację do teatrów lalkowych, a z drugiej, Nowosielskiego malarza, odsłaniającego swój własny, bogaty w motywy i wątki, teatr, rozgrywający się na jego obrazach. 

Wszystkie wystawy w PGS czynne także 31 grudnia.

***

Kto jeszcze nie miał okazji, powinien wybrać się na wystawy do otwartego jesienią gdańskiego Muzeum Sztuki Współczesnej NOMUS przy ulicy Jaracza 14.

Twórcy wystawy „Kolekcja w działaniu” postawili pytania: Jak działa sztuka, jak działa artysta? Koncentrują się zatem na procesie, w wyniku którego twórcze działanie artysty staje się społecznym działaniem sztuki. 

Muzeum nieczynne 31 grudnia.

***

Gdańska Galeria Fotografii. Tam urzekający „Portretprowincji.pl”, czyli projekt poświęcony Polsce małomiasteczkowej. Jego autor, Jacenty Dędek, odwiedził 421 miejscowości, w których uważnie obserwował i fotografował tamtejszą codzienność.

Galeria 31 grudnia jest nieczynna.

***

Ze względu na niepowtarzalną atmosferę starej sopockiej willi, zawsze warto odwiedzić Muzeum Sopotu. Wciąż, także w ciągu ostatnich dni mijającego roku, można tam oglądać ekspozycję: „Trwałość i użyteczność. Sopockie realizacje Wilhelma Lippke”. To kolejna odsłona serii prezentującej architektów i budowniczych działających w Sopocie.

Muzeum czynne także 31 grudnia.

Pamiętajmy, że we wszystkich obiektach kultury obowiązuje reżim sanitarny. Szczegóły na stronach internetowych wymienionych instytucji.