Ugodził brata nożem, teraz grozi mu dożywocie

Do zdarzenia doszło w niedzielę, 15 czerwca późnym popołudniem. Do policjantów z Człuchowa wpłynęło zawiadomienie o awanturze domowej w miejscowości Koczała. Po dotarciu na miejsce okazało się, że awantura o mało nie zakończyła się tragicznie. Niewiele brakowało, a doszłoby do morderstwa.

PRZECZYTAJ TEŻ: Śmiertelne postrzelenie 37-latka w Zielonej Chocinie! Jest opinia biegłego

W wyniku sprzeczki, 44-latek ugodził nożem swojego 32-letniego brata. Obrażenia klatki piersiowej były na tyle poważne, że na miejsce musiał przylecieć śmigłowiec LPR. Na miejscu funkcjonariusze zatrzymali starszego z braci, który był pod wpływem alkoholu.

– Funkcjonariusze zabezpieczyli nóż, który mógł posłużyć jako narzędzie przestępstwa, a także przeprowadzili szczegółowe oględziny miejsca zdarzenia. Policja prowadzi dalsze czynności, mające na celu wyjaśnienie dokładnych okoliczności zdarzenia – mówi mł. asp. Agnieszka Prorok, oficer prasowa człuchowskiej policji.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Atak nożownika podczas libacji. Areszt dla 46-latka

Prokuratura Rejonowa w Miastku przedstawiła 44-latkowi zarzut usiłowania zabójstwa, a sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci trzymiesięcznego aresztu. Sprawcy grozi od ośmiu lat do dożywocia.