Piramida finansowa i fikcyjne umowy
Działali w latach 2015-2021 w Bydgoszczy, Warszawie, Trójmieście i innych miejscowościach na terenie kraju. Śledczy przyrównują ten proceder do piramidy finansowej, gdzie fikcyjne firmy zawierały kolejne umowy kredytowe, pożyczkowe i leasingowe, by regulować zobowiązania wynikające z wcześniejszych kontraktów. W ten sposób doprowadzili wiele podmiotów gospodarczych z branży leasingu, banki oraz osoby fizyczne do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w wielkich rozmiarach, w kwocie przekraczającej 34 miliony złotych.
CZYTAJ TEŻ: Afera refundacyjna: Wyłudzili 82 mln zł z NFZ! Lekarze i aptekarze z Pomorza zatrzymani
Do tej pory ustalono, że w grupie przestępczej, założonej przez Magdalenę S. 50-letnią mieszkankę Bydgoszczy, o wykształceniu średnim ogólnym,działały przynajmniej 83 osoby. Wśród nich znaleźli się przedstawiciele firm leasingowych, pośrednicy kredytowi, lekarze, dziennikarze, policjanci, pracownicy sądów i urzędów państwowych (Najwyższa Izba Kontroli, Drugi Urząd Skarbowy w Bydgoszczy, Mazowiecki Urząd Wojewódzki w Warszawie) oraz pracownicy branży modelingu.
- W miniony czwartek, 23 października 2025 r. ogłoszono zarzuty notariuszowi i adwokatowi, kolejnym podejrzanym, w śledztwie nadzorowanym przez Prokuraturę Okręgową w Gdańsku - informuje prok. Mariusz Duszyński, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Adwokat i notariusz z zarzutami
Piotrowi G. (lat 54) i Bartłomiejowi R. (lat 53) prokurator zarzucił popełnienie przestępstwa oszustwa polegającego na doprowadzeniu w październiku 2015 r. 79-letniego pokrzywdzonego do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w postaci lokalu mieszkalnego. Jest to przestępstwo z art. 231 par. 2 k.k. (nadużycie uprawnień przez funkcjonariusza w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej, za co może grozić nawet 10 lat pozbawienia wolności).
Ponadto Piotrowi G. prokurator zarzucił udział w założonej i kierowanej przez Magdalenę S. zorganizowanej grupie przestępczej, czyli przestępstwo z art. 258 par 1 k.k. (zagrożone karą do 8 lat pozbawienia wolności).
Prokurator zastosował wobec podejrzanego notariusza Piotra G. środki zapobiegawcze w postaci dozoru Policji oraz poręczenia majątkowego w wysokości 10 tysięcy zł, zaś wobec podejrzanego adwokata Bartłomieja R. w postaci dozoru Policji, poręczenia majątkowego w wysokości 20 tysięcy zł oraz zawieszenia w wykonywaniu zawodu.
- Śledztwo ma charakter rozwojowy, niewykluczone są dalsze zatrzymania - informuje rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
























Napisz komentarz
Komentarze