.png)
Małgorzata Chmiel o Moście Tczewskim: Odbudowa to zabawa w kotka i myszkę
– Witam Państwa na tle wspaniałego tczewskiego zabytku – mostu w Tczewie – zwróciła się do zebranych we wtorek, 26 września Małgorzata Chmiel, posłanka Koalicji Obywatelskiej. – Wspaniały on był przed wojną. Został zniszczony. Bardzo o to zabiegają Społeczny Komitet Odbudowy Mostu, mieszkańcy oraz starostwo w Tczewie, żeby ten most odbudować. W 2012 roku został on zamknięty dla ruchu i od tej pory trwa walko o jego odbudowę. W 2014 roku – za rządów PO-PSL została zrealizowana odbudowa mostu – jej pierwszy etap.
PRZECZYTAJ TEŻ: Most Tczewski niszczeje. Przepychanki starostwa z konserwatorem
Posłanka Chmiel powiedziała, że miały być realizowane kolejne etapy prac. Przypomniała także obietnicę prezydenta Andrzeja Dudy, który podczas ówczesnej kampanii wyborczej przyjechał do Tczewa, by poinformować, że taki obiekt, jak Most Tczewski, nie powinien być własnością powiatu, a państwa.
– Prezydent Duda obiecywał w tym miejscu, że to jest bardzo ważna inwestycja, że będzie o to zabiegał – mówiła posłanka. – Wybory minęły i jakoś nic w tym kierunku nie zrobił – oszukał, okłamał. Tak samo jest teraz. Przez cztery ostatnie lata nic się nie działo. Wojewódzki konserwator zabytków wstrzymał w ogóle wszystkie prace przy odbudowie tego mostu. W związku z taką sytuacją, opracowałam przed trzema laty projekt ustawy, który złożyliśmy jako Platforma Obywatelska. Był to projekt złożony z inicjatywy Społecznego Komitetu Odbudowy Mostu i Starostwa Powiatowego w Tczewie.
PRZECZYTAJ TEŻ: Most Tczewski vs. wybory. Ruszyła kampanijna gra wokół przebudowy
Posłanka przypomniała i mocno zaznaczyła, że starostwo nie ma takich pieniędzy, żeby samodzielnie udźwignąć odbudowę tego cennego zabytku. Koszt tego przedsięwzięcia szacowany jest na około 200 mln zł. Wspomniany przez posłankę projekt specustawy dotyczył przejęcia Mostu Tczewskiego na utrzymanie Skarbu Państwa i zrobienia z tego zabytku oddziału Muzeum II Wojny Światowej.
– Można było z Westerplatte zrobić Muzeum II Wojny Światowej, to i można zrobić to z tego mostu – zaznaczała posłanka Platformy Obywatelskiej. – Dzięki temu z budżetu centralnego można by pozyskiwać duże sumy. Teraz minister Sellin i poseł Smoliński mówią, że już będzie odbudowywany następny etap. Trwa to już – taka zabawa w kotka i myszkę, od dwóch lat. Cały czas obiecują, tu się spotykają, bardzo chcą odbudować, tylko konserwator zabytków nie pozwala. Szanowni Państwo, nie dajmy się oszukać. Wojewódzki Konserwator Zabytków jest powoływany przez ministra Sellina, po czym, na wniosek ministra, jest powoływany przez wojewodę. Nie ma takiej możliwości, że konserwator zabytków tak ważną decyzję o wstrzymaniu odbudowy tego mostu podejmuje bez porozumienia i zgody pana ministra.
PRZECZYTAJ TEŻ: Starosta złożył wniosek o dodatkowe 20 mln zł na odbudowę Mostu Tczewskiego
Parlamentarzystka przypomniała, że 1,5 roku temu z inicjatywy ministra Sellina zostało zorganizowane spotkanie w sprawie odbudowy Mostu Tczewskiego, na którym zapowiadano, iż w czerwcu na pewno będzie ogłoszony przetarg. Padła informacja, że już przekazano pieniądze – kolejną transzę na kolejny etap prac.
Poinformowano wówczas, że 62 mln zł zostały przyznane starostwu, a wkład własny w inwestycję, czyli około 3 mln zł, których starostwo nie posiada, zostanie pozyskany przez Muzeum II Wojny Światowej. A teraz – 13 września – spotkano się znowu i okazuje się, że minister Sellin zmienił narrację. Teraz mówi, że te 3 mln zł ma pozyskać starostwo. Starostwo nie ma przecież tego w budżecie, a jak nie ma, to jest wina pana starosty. Najłatwiej zwalić na kogoś, bo już nie działa zupełnie zwalanie winy za brak odbudowy tego mostu na wojewódzkiego konserwatora zabytków, który robi dokładnie to, czego życzy sobie ministerstwo. Miejmy tego świadomość.
Małgorzata Chmiel / posłanka Platformy Obywatelskiej
Posłanka podczas konferencji zadała konkretne pytania w tej sprawie, skierowane do ministra Sellina, po czym na niektóre z nich odpowiedziała:
- Dlaczego Wojewódzki Konserwator Zabytków złożył uwagi do projektu budowlanego dopiero 6 lat po opracowaniu tego dokumentu?
– Bo teraz pretekstem jest zmiana szerokości jezdni – powiedziała posłanka. – Że nie jest ona zgodna z istniejącym stanem sprzed wojny, czyli sprzed zniszczeń.
PRZECZYTAJ TEŻ: Mateusz Morawiecki w Tczewie: Niech ten most będzie symbolem odbudowywania, a nie zwijania Polski
- Dlaczego wiceminister Sellin wycofał się z deklaracji wyłożenia pieniędzy na wkład własny dla dalszej odbudowy przez Muzeum II Wojny Światowej i Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego?
- Dlaczego rząd PiS od tylu lat torpeduje prace przy odbudowie mostu?
- Co stanie się z przyznanymi pieniędzmi, czyli z tymi 62 mln złotych z Polskiego Ładu, których nie można spożytkować, bo konserwator zabytków blokuje działania?
Po spotkaniu z 13 września przekazano informację, że zmiana projektu ma zostać przesłana do końca września.
– To jest kompletnie nierealny termin w przypadku tak dużej zmiany projektu – mówiła posłanka. – Decyzja konserwatora miałaby wówczas zostać wydana w październiku, czyli odwlekają decyzję na po wyborach.
PRZECZYTAJ TEŻ: Są pieniądze z Polskiego Ładu na odbudowę Mostu Tczewskiego i basen w Tczewie
– Ten most jest ważną architektoniczną perełką, na co jestem bardzo czuła jako architekt – podkreśliła Małgorzata Chmiel. – To jest wyjątkowy zabytek architektury inżynieryjnej XIX wieku, ale ten most też jest bardzo ważny dla mieszkańców. To bardzo ważna przeprawa do Lisewa Malborskiego.
Małgorzata Chmiel: Po wyborach moją pierwszą inicjatywą ustawodawczą będzie ta dotycząca Mostu Tczewskiego
Posłanka przyznała, że ma nadzieję, że to Koalicja Obywatelska wygra wybory i wreszcie odbudowa mostu zacznie iść pełną parą.
Po wyborach i po utworzeniu rządu przez Koalicję Obywatelską moją pierwszą inicjatywą ustawodawczą będzie ponowne złożenie ustawy o przejęciu mostu i jego odbudowie przez Skarb Państwa. Tylko w ten sposób dokończymy jego odbudowę!
Małgorzata Chmiel / posłanka Platformy Obywatelskiej
Napisz komentarz
Komentarze