Ekstraklasa 2025/26: Pierwsze domowe mecze Arki i Lechii. Czas na punkty!
Po dwóch porażkach na otwarcie sezonu PKO BP Ekstraklasy Arka Gdynia i Lechia Gdańsk stają przed szansą na rehabilitację. Najpierw Arka podejmie Radomiaka Radom w piątek 25 lipca o 20:30 na Stadionie Miejskim w Gdyni, a dzień później Lechia zmierzy się z Lechem Poznań w sobotę 26 lipca o 20:15 w Polsat Plus Arenie Gdańsk.
Arka Gdynia – Radomiak Radom (piątek, 25 lipca, godz. 20:30)
Arkowcy inauguracyjny mecz przegrali 0:1 z Motorem w Lublinie. W tym meczu uwypuklił się problem ze skutecznością i stwarzaniem klarownych sytuacji pod bramką rywala. Defensywa żółto-niebieskich popełniała także zbyt wiele błędów w asekuracji, szczególnie przy szybkich akcjach rywala. Radomiak natomiast potrafi bardzo sprawnie przeprowadzać kontrataki. Zielono‑białych z Radomia bez wątpienia napędził efektowny pierwszy występ, bo rozbili w pierwszej kolejce Pogoń Szczecin aż 5:1.
CZYTAJ TAKŻE: Nieudana inauguracja. Arka Gdynia przegrała na starcie w Lublinie

Aby zdobyć pierwsze punkty, Arka musi wrócić do zeszłosezonowej pewności w defensywie u siebie (nie przegrała ostatnich 10 spotkań domowych), choć warto pamiętać, że grała wtedy na niższym poziomie bo w Betclic 1 Lidze. Arka (grająca w tym sezonie w nowych koszulkach) w ataku musi dodać więcej zdecydowania w finalizacji sytuacji, które sobie potrafi stworzyć.
Transmisję meczu w Gdyni pokaże Canal+ Poland i Canal + Sport oraz Canal+ 4K Ultra. Początek relacji o 20:30.
Lechia – Lech Poznań (sobota, 26 lipca, godz. 20:15, Polsat Plus Arena Gdańsk)
Lechia Gdańsk jak na razie nie zredukowała swojego minusowego konta punktowego. Przypomnijmy, że zaczęła sezon z 5 ujemnymi punktami. To kara za bałagan organizacyjny w klubie w poprzednim sezonie. I pewnie minie jeszcze trochę czasu zanim biało-zieloni opuszczą ostatnie miejsce w tabeli. Szansy na zmniejszenie strat trzeba szukać już od najbliższego meczu, w który Lechia nie będzie faworytem, choć warto pamiętać, że w lutym tego roku gdańska drużyna potrafiła pokonać Lecha 1:0.
W pierwszym meczu sezonu w Zabrzu z Górnikiem Lechia nie potrafiła wykorzystać dobrego początku spotkania i zdobyć choćby jednej bramki. Podobnie jak w ostatnich minutach meczu, choć wtedy udało się Lechii zdobyć bramkę kontaktową z rzutu karnego. To było jednak za mało, aby zremisować z Górnikiem i mecz zakończył się porażką biało-zielonych 1:2.
CZYTAJ TAKŻE: Lechia Gdańsk bez punktów na inaugurację Ekstraklasy w Zabrzu. Porażka z Górnikiem
Szansa na poprawę leży w organizacji gry. Kluczem może być agresywny pressing, lepsze asekurowanie boków i zminimalizowanie indywidualnych błędów. Lech, po efektownym zwycięstwie 7:1 nad islandzkim Breiðablikiem w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów, przyjedzie do Gdańska zmotywowany, tym bardziej, że w polskiej lidze także źle zaczął, bo przegrał w Poznaniu z Cracovią 1:4.
Transmisję przeprowadzi Canal+Poland i Canal+Sport 3. Początek o 20:15.
























Napisz komentarz
Komentarze