Możliwość automatycznego sterowania przeprawą w kanale Nowy Świat na Mierzei Wiślanej została przywrócona i na bieżąco obsługiwane są statki zamierzające przepłynąć z Zalewu Wiślanego na Zatokę Gdańską oraz w kierunku odwrotnym. Jak informuje Urząd Morski w Gdyni, praca przeprawy nie wymaga już wsparcia zewnętrznego.
Do awarii automatyki sterującej śluzą kanału Nowy Świat, stanowiącego najważniejszą część tzw. przekopu Mierzei Wiślanej, doszło w styczniu bieżącego roku. Jak wyjaśniał Urząd Morski, nastąpił splot niekorzystnych zjawisk atmosferycznych: wysokiego poziomu wody w Zatoce Gdańskiej, północnego wiatru i tzw. cofki, w rezultacie woda dostała się do maszynowni północnej bramy śluzy, która pozwala na przepłynięcie statków w obie strony, przy różnicy poziomów wody zalewu i zatoki. Doszło do awarii automatyki mechanizmów odblokowujących kanał żeglugowy.
W śluzie utknął wtedy niewielki statek handlowy Tanais, odbywający rejs z Elbląga do Hamburga. Jednostkę udało się wyprowadzić z powrotem na wody Zalewu Wiślanego, potem statek zacumował przy wejściu do kanału w oczekiwaniu na uruchomienie śluzy. Po wykonaniu podstawowych napraw udało się przywrócić możliwość przeprawy, lecz bez automatycznego systemu, z ręcznym wsparciem zewnętrznym. Całkowite przywrócenie sprawności systemu nastąpiło dopiero po czterech miesiącach, w kwietniu.
Obecnie każdego dnia śluzowanie przez kanał Nowy Świat odbywa się ośmiokrotnie. Z Zalewu Wiślanego na Zatokę Gdańską w godzinach: 7.30, 10.30, 13.30 i 16.30. Z Zatoki Gdańskiej na Zalew Wiślany w godzinach: 9, 12, 15 i 17.45. Możliwości przepłynięcia nie będzie od 26 do 28 maja, kiedy prowadzone będą prace serwisowe północnej bramy śluzy. Informuje o tym Urząd Morski w ostrzeżeniu nawigacyjnym. Śluza zostanie wyłączona o godzinie 7 w poniedziałek 26 maja, przywrócenie pracy planowane jest w czwartek 29 maja o godzinie 7.30. W trakcie prac serwisowych Port Nowy Świat oraz nabrzeża postojowe będą dostępne.
Napisz komentarz
Komentarze