Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Strażak zginął podczas poszukiwań Grzegorza Borysa. 27-letniego Bartosza żegnały tłumy

Rodzina, bliscy, strażacy, policjanci oraz wstrząśnięte tragedią setki mieszkańców Pomorza pożegnały w środę, 8 listopada sekc. Bartosza Błyskala. 27-letni strażacki nurek zginął podczas obławy na Grzegorza Borysa, poszukiwanego za zabójstwo 6-letniego syna w Gdyni. Okoliczności śmierci strażaka wyjaśnia prokuratura.
pogrzeb sekc. Bartosza Błyskala, zginął podczas poszukiwań Grezgorza Borysa

Autor: Karol Makurat | Zawsze Pomorze

Pogrzeb sekc. Bartosza Błyskala. Zginął podczas poszukiwań Grzegorza Borysa

Przypomnijmy, że w środę, 1 listopada z przeszukiwanych w ramach obławy na Grzegorza Borysa mokradeł zbiornika wodnego w pobliżu ul. Lipowej i ul. Źródło Marii w Gdyni wyciągnięto biorącego udział w poszukiwaniach nieprzytomnego nurka ze Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Wodno-Nurkowego „Gdańsk”. 27-latek – sekc. Bartosz Błyskal – w ciężkim stanie został przewieziony do gdyńskiego szpitala, gdzie, niestety, zmarł.

PRZECZYTAJ TEŻ: Tragedia. Strażak zginął podczas poszukiwań Grzegorza Borysa!

W parafii świętego Floriana w Kolbudach w środę, 8 listopada w południe odbyły się uroczystości pogrzebowe, a sekc. Bartosz Błyskal został pochowany na cmentarzu w Lublewie Gdańskim. Pogrzeb miał charakter uroczystości państwowej, a kondukt, m.in. z udziałem bliskich, policjantów, asysty honorowej Państwowej Straży Pożarnej oraz orkiestry, przemaszerował ze świątyni na miejsce pochówku.

Strażak zginął podczas poszukiwań Grzegorza Borysa. Sprawę bada prokuratura

Szczegółowe okoliczności śmierci sekc. Bartosza Błyskala są przedmiotem śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Okręgową w Gdyni.

– Wstępne wyniki przeprowadzonej w piątek sekcji zwłok wykazały, że przyczyną śmierci była niewydolność krążeniowo-oddechowa – mówi prokurator Grażyna Wawryniuk, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, zwierzchniej wobec prowadzącej postępowanie w tej sprawie gdyńskiej jednostki.

PRZECZYTAJ TEŻ: Strażacy oddali hołd zmarłemu koledze. Bartosz zginął w czasie obławy

Zastrzega, że bardziej precyzyjnie odpowiedzieć na pytania dotyczące mechanizmu, który doprowadził do śmierci 27-latka, pomóc mają opinie biegłych. Eksperci dokładnie sprawdzą sprzęt wykorzystywany do nurkowania, ale także kwestię wypełniania procedur związanych z akcją poszukiwawczą.

PRZECZYTAJ TEŻ: Wiemy, jak zginął Grzegorz Borys. Są wstępne wyniki sekcji zwłok

Grzegorz Borys nie żyje. Są wyniki sekcji zwłok

Niespełna tydzień od tragicznej śmierci młodego strażaka udało się odnaleźć ciało Grzegorza Borysa, poszukiwanego w związku z zabójstwem 6-letniego syna. Wstępne ustalenia po sekcji zwłok wskazują, że ten 44-letni mężczyzna utonął najprawdopodobniej wkrótce po tym, jak dokonał zbrodni: 20 października 2023 roku.

WIĘCEJ O SPRAWIE GRZEGORZA BORYSA!


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama